CES / LG – monitor dla kreatywnych z ekranem OLED PRO / 165Hz dla graczy, oraz bardzo lekkie laptopy
Zaktualizowano: 17 lut 2021
Nie tylko telewizory posiadają ekrany, tak więc w drugiej odsłonie poświęconej LG: monitor dla zawodowych twórców, monitor dla zawodowych graczy i seria laptopów dla różnych zawodów + koncept rolofona na koniec, o którym trudno powiedzieć, czy aby na pewno powstanie.
LG UltraFine Display OLED Pro
LG UltraFine Display OLED Pro – ta pozycja mnie naprawdę podjarała w sensie zawodowym oczywiście – monitor marzeń dla kreatywnych twórców. Za dużo o nim nie wiadomo, ale to co wiadomo wystarczy by go zapragnąć...


Z tyłu trzy wyjścia USB C ładujące z mocą 90W, 2x DisplayPort, HDMI (najprawdopodobniej 2.0, bo gdyby było inaczej, to by się tym pochwalono), co nie ma i tak większego znaczenia, ponieważ nie jest to produkt dla graczy

Z przodu 31.5” w rozdzielczości 3840x2160 pixeli - ekran 4K

Jako że to OLED,, to każdy z ośmiu milionów pikseli jest sam sobie strefą indywidualnego podświetlenia, z kontrastem 1:1.000.000, ale tu chodzi o coś więcej niż wysoki kontrast...

... ekran OLED Pro, dysponuje pokryciem przestrzeni barwnej DCI P3 i Adobe RGB 99% – ten pierwszy to profil barwny stosowany w kinematografii, ten drugi w fotografii cyfrowej

LG UltraFine Display OLED Pro znajdzie nabywców np. wśród kolorystów pracujących na DaVinci Resolve (na zdjęciu), grafików na Photoshop, fotografów na Lightroom itd.

LG UltraGear
Natomiast dla graczy LG proponuje zgoła odmiennie działający monitor – szybki, szybki i jeszcze raz szybki. W całości podporządkowany maksymalnym osiągom, bo jeśli wygrywasz to twoja zasługa, jeśli przegrywasz nie może to być przecież wina monitora :)
Kliknij żeby zobaczyć plecki
Matryca IPS z czasem reakcji 1 ms przy rozdzielczości ekranu QHD, częstotliwość odświeżania 165 Hz przekracza wymagania konsol nowej generacji, ale za to doskonale się wpisze w osiągi nowych kart graficznych dla PC, kompatybilny z sytemami synchronizacji ekranu Nvidia i AMD


Laptopy LG GRAM
Laptopy LG słyną przede wszystkim z niewielkiej wagi (pomimo nawet tak dużych ekranów jak 17"), uniwersalności i bardzo niskiego profilu, a co za tym idzie wygody użytkowania w wielu przenośnych zastosowaniach.

Tegoroczna edycja dorobiła się węższych ramek i ekranów o nowych proporcjach 16:10, co na pewno się przyda podczas pisania tekstów, tworzenia arkuszy kalkulacyjnych i przeglądaniu internetu – bo po prostu więcej widać (na zdjęciu porównanie poprzedniej i obecnej generacji)

Czyżby po szaleńczym okresie mody na ekrany "do Netflix'a", laptopy powracały do normalnej pracy biurowej?

Podwyższona rozdzielczość WQXGA (2560x1600 punktów) poprawia m.in. szczegóły i ostrość wyświetlanego tekstu


Ekran pokrywający 99% profilu DCI-P3 i zawieszony został na mało widocznym zawiasie


Napędzany procesorami Intel 11-tej generacji, uruchamiają się wraz z logowaniem na odcisk palca

Model 17" to po prostu wygodne przenośne biuro, a że jedno ładowanie ma wystarczać na cały dzień pracy (17" posiada akumulator o pojemności 80 Wh), to i na łonie natury można będzie popracować

LG GRAM dostępne z ekranami 14” / 16” / 17” w kolorach Quartz Silver / Ground Green / Snow White / Obsidian Black
Temat smartfonów zniknął całkowicie z debaty, co chyba wróży ich definitywny koniec w portfolio producenta, a jedynym wspomnieniem o kreatywnych projektach designerów, było ujęcie zamykające konferencję na którym pokazano rolofon / rollophone (to moja autorska nazwa dla segmentu zwijanych urządzeń przenośnych).
A może to właśnie o to chodzi? By pozbyć się z oferty zwykłych, nudnych jak flaki z olejem smarfonów i wyjść na rynek z taką, oryginalną konstrukcją?

Trudno powiedzieć, na ile to był działający prototyp, a na ile efekty specjalne :)
W kolejnym odcinku... Sony? Samsung? Panasonic? A... niech będzie Panasonic.
